Forum Ośrodka Jeździeckiego MOSiR w Zabrzu

Lady_MacBeth

Nie podoba mi się jej podejście...do Reniego też;/

Shelly

wiesz, co to znaczy mieć daleko? na pewno nie można tak powiedzieć, jak się mieszka na maciejowie.
ja marudziłam, że mam daleko, jak szłam 15min na przystanek, potem 30min jechałam pksem, czekałam na autobus lub tramwaj, który jechał kolejne 30 min, a potem jeszcze spacer z Wolności do stajni. to się nazywa daleko. samochodem 40min jak nic (pchanie się przez miasto). jakieś 30-35km. ale u konia byłam minimum raz w tyg, zimą też. więc niech nie kręci, że jej daleko.

Nati

Kasia

No jak się przychodzi codziennie to może... Ale one od początku jeżdżą z założeniem, że tylko przez wakacje no i może potem jeszcze trochę we wrześniu. No i tyle, co tam wcześniej zaczną jeździć czasem, maj/czerwiec. Ale co to jest za opieka? Rok temu było to samo. Wyjechałam na początku wakacji (wcześniej nie jeździły) na cztery tygodnie, wróciłam i Emila, wcześniej jej w życiu na oczy nie widziałam, już jest "opiekunką" Reniego i patrzy na mnie, jakbym jej rodzinę całą pilniczkiem wymordowała. No sorry...

Nati

jejuuu to jest naprawdę wspaniałe.... widać jak kocha konia. Nie tęskni? to gdzie jest październik, listopad aż po maj? może wyjeżdża do mamy razem z Klaudią smile

?

Kasia

A do czyjej mamy? Swojej czy Klaudii? Razz

Jakie kocha? Jakie tęskni? Znasz Emilę? No właśnie... Confused

Shelly

ja nie byłam u konia dzisiaj tylko i już się nieswjo czuję. muszę przyznać, że mi się nie chciało. o rowerze nie było mowy, a mama auto dopiero o 21 zwolniła. nie mam siły już, więc olałam Razz

Kasia

No, ale codziennie jesteś...
A wiecie, co? Wiecie, co? Wiecie?! Jadę w sobotę do konia smile

tyyyle mnie nie było, aż mi głupio no i tęskno do konia, ale cóż... Siła wyższa Confused

Ale będę

i wsiądę sobie na oklep, bo siodła nie będzie Razz

W ogóle będzie super smile

Karcia

Ja praktycznie nie musze sie spieszyc do zadnego konika bo jeszcze nie znalazlam tego wlasciwego ale jak mom czas to lubie nawet jak mam troszke daleko to przyjechac i popatrzec Razz

No nawet juz widzalam konia w moim guscie ale to n ie mialo by szans bo dlamnie by bylo za daleko. Mam namysli zbroslawice w jozefce. Sad

no ale czasami moge tam wpadzac ale niestety zadko Sad

ostatnia nawet wekendy mam zapchane na kalendazu Sad