Forum Ośrodka Jeździeckiego MOSiR w Zabrzu

Nati

oj bo sie pogniewamy Razz

Kasia

akurat

jak będą ładne, to wam pokażę Smile

tylko się muszę dowiedzieć, jak to zrobić, żeby z aparatu się znalazły na forum.... Confused

Nati

normalnie.. tak jak wklejasz innne obrazki przez imagineshack. Tylko musisz je pomniejszyc ( w Paincie OBRAz-->rozciągnij, pochyl)
Smile

a ja mam studniowke w czwratek, 1 luty

Olcia

No ty ty Nati tez dasz jakies foty... Very Happy

pogromca_krolikow

Kasia ja i tak zdjęcia ze studniówki zobaczę Twisted Evil

I na pewno na nich będziesz Very Happy

Kasia

Nie wklejam innych obrazków Razz

Ja będę? No coś ty?! To kto te zdjęcia robił? Razz

Nati

no pokaż choć jedno <prosisie>

Kasia

No, ewentualnie Razz

Jak już jakieś dostanę i się będą nadawały do pokazania, to się pomęczę i spróbuję wam coś tu coś wrzucić Wink

Nati

oh, dzieki Ci!!!!!!!!!!

Nati

I juz jestem po studniówce. Wczoraj/dzisiaj była smile

było suuuper. Z parkietu z chłopakiem nie schodziliśmy prawie w ogóle! Od szpilek mam opuchnięte stopy, ale naprawde warto było.... takiego dnia nie zapomnę i chcę jak najwięcej... Życzę wszystkim by tak właśnie spędzał studniówkę, bo lepiej się po prpostu nie da...
a zdjęcia dodam jak je dostanę smile

Olcia

No super,ze ci sie podobało Smile

No i zdjecia daj,daj Very Happy

Shelly

ja mam swoją jutro. juz maiałam załamanie nerwowe, bo nie wiedziałam gdzie są moje buty, ale sie znalazły u ojca w samochodzie, który aktualnie jest w naprawie smile

ale grunt, ze wiem gdzie są. zaraz ide wykonać próbny makijaz na jutro, musze cos sprzątnąc, wiec zobaczę przy okazi jego wytrzymałość smile

Nati

no to super zabawy smile

Shelly

eh, okazało się ze to nie te buty były w bagazniku i musialam isc w takich, co były całkiem nowe i średnio mi pasowały. ale i tak nikt nie zwracał uwagi na buty. a studniówka... eh. tak czekałam na nia, tyle było przygotowań (jakies listy dla rodziców, ciągle jakieś ogłoszenia itp), tyle pieniędzy na to poszło, a impreza była...szkoda gadać. chociaz zalezy jak na nią patrzeć. jeśli oceniać ją w kategoriach 'impreza' to była całkiem przeciętna. jeśli patrzeć na studniówkę jako na 'imprezę, której koszt był większy niż 500zł' to było kiepskawo, a jeśli oceniać jako 'impreza, którą ma się raz w życiu' (swoją studniówkę, bo czyjaś się nie liczy) to było daremnie.
jedzienie ok, sala i wszystko tez. ale jakos tak muzyka się nie udała. był zespół, czasem grali fajnie i wesoło i wtedy było ok, a czasem tak smęcili, to było nudno. jak mieli przerwe, to puszczali taką tragiczną techniawę, nikt sie nie bawił Razz

rada dla tych, które jescze nie miały studniówki: NIE IDźCIE SAME! wezcie kogokolwiek. zebyscie się go tylko nie wstydziły w towarzystwie i zeby tanczył. bo niby wszyscy tanczą razem, przytulancow za wiele nie było, ale jakoś tak się zawsze skladało, ze taniali ludzie parami i wtedy takie dziewczynki jak ja (bez partnerów) czuły się samotnie, mimo, ze były z innymi dziewczynakim. a głupio pozyczac facetów kolezanek na wiecej niz 1 piosenka Razz

no. czyli podsumowując, to jest mi smutno, ze się zawiodłam, myslalam, ze bedzie tak fajnie jak Kasia miała i w ogole, a tu kicha Sad

Nati

no a co do partnerów to się zgadzam całkowicie...ja z partnerem przetańczyłam calusienką studniówe i to każdą piosenkę...smuty i te techniawki tez Smile

pocieszam sie tym, ze czeka mnie jeszcze MOJA stusniówa za 3 lata Smile