Forum Ośrodka Jeździeckiego MOSiR w Zabrzu

Kasia

same jesteście pierdoły, opowiem ci, Ninek, dzisiaj
Ale ja nie lllubię tego grubasa Razz

:*

Agus

tak wy tu gadu gadu o sprzecie, a u kasi sie jakas herbatka na dzisiaj szykowala, na ktora nie zostalysmy zaproszone. tzn. przynajmnije ja nie zostalam, nie wiem jak z wami... Kasia... zobaczymy..

Nati

ja tez nie zostałam...<foch>

pogromca_krolikow

Hmmmm.... Ja też jak zwykle o niczym nie wiem...

Kasia

Wy już moje urodziny ze mną świętowałyście, a jesteście fajniejsze od mojej klasy, bo dostałyście torta smile

A Nina była, bo chciała bardzo poznać Tomka, ale Tomek jest dupa i nie przyszedł...

Aga, o sprzęcie to tak dla ułaskawienia Carmen, zauważ, dawno offa nie było Razz

Shelly

ej, no wlasnie, czekalam na Tomka, a on nie przyszedł :/ ale z Miłki fajna dupa smile

i z Olka tez, mhm. tylko nie wiem dlaczego poiwedzila, ze jestem niefajna. Grzesiu natomiast jest bardzo miłym chłopcem Smile

a ja jezdzilam w moim ładnym siodełku smile

czadowe jest!

Kacha

Ninka napisz w ogóle co tam u Ciebie:* jak Lujek sie sprawuje i nowe siodełko właśnie:) no i jak sie czujecie bez nas:( bo nam bardzo Was brakuje Sad

pogromca_krolikow

A co to za Tomek? Very Happy

Czy może idzie z nim Kasia na studniówkę? Very Happy

A jeżeli o sprzęt chodzi, to mogę powiedziec że były my z Agą wczoraj w Ochabach, dziegieć my kupiły i... to by było na tyle...
Kasia kup Lotnikowi fieletowe owijki. Podobno do czapraka będą wam pasować smile

Kasia

fioletowe? do pomarańczowego? Kasia kupiła ładne zielone Smile

A na studniówkę idę może z Michałem Wink

Michał jest wyczesany w kosmos, nie, Nina? Wink

A co, Ola, zaczynasz szukać kandydata dla siebie? Very Happy

Tomek jest dupa, że nie przyszedł, już na niego nakrzyczałam wczoraj Razz

Olek... Hmm... Strasznie fajny jest smile

i wcale nie powiedział, że jesteś niefajna, ja tak tylko Wink

ale myślał z Kasią, że jesteś znacznie starsza...
Grzesiu natomiast Wink

jest bardzo miłym młodzieńcem, tylko w Bieszczadach na trochę o tym zapomniał Wink

Agus

Ola nie szuka kandydata, Ola idzie ze mną Razz

nie to co ta zła Kasia, co z Martą miała iść i ją wystawiła... Razz

Shelly

Sprzedam otulkę na popręg. polarowa, NOWA, granatowa, firmy Amigo. za zawrotną sumę 10zł Razz

nie była na koniu ani razu.. mi się juz nie przyda, leży w szafie i czeka.

pogromca_krolikow

Kasia: A Kasia K. mówiła coś o fioletowym czapraku... Dlatego tak sobie pomyślałam... Embarassed

Kasia

Jaka Kasia? Jaka Marta? Aga... Ja nie wiem.....
O-oo... Kupujemy czaprak fieletowy? Ok Razz

Shelly

Dziewczyny pytały o moje siodło. jak się sprawuje i takie tam. otóż, jak wszystko, ma swoje wady i zalety. zacznę może od wad Wink

z tego co się orientuję, to ma tylko jeden rozmiar. 18" to troche za dużo. ok, mam wielką dupę, ale nie aż tak Razz

niestety, nie mieli 17,5" facet napisal nawet, że takich nie robią w ogóle. nie wiem na ile powiedział tak, dlatego, że po prostu on nie miał, a na ile jest tak na prawdę. chociaż, powiedziałam, że i tak kupię u niego, więc nie miał nic do stracenia. nie ważne, w każdym razie rozmiar taki sobie. może nie jest to wielka różnica, ale jeśli kupuje się dla siebie i pod siebie, to już lepiej idealnie dopasowane. aczkolwiek nie wpływa to na komfort jazdy jakoś szczególnie.
po drugie, ma małe poduszki kolanowe. skoro jest to siodło ujeżdżeniowe, to powinno dobrze trzymać, nogi idealnie przylegać. ono ma takie małe, że są ledwo ledwo zarysowane, ciężko siedzieć tak, żeby kolana dobrze się opierały. z jednej strony to poduszki mają to tylko ułatwiać, a nie być rozwiązaniem sprawy, że tak powiem Wink

więc można jeździć bez. no a z drugiej po to jest to siodło, żeby ułatwiało jazdę. tak, więc na pewno zmieniłabym w nim poduszki.
po trzecie, ma nisko tylni łęk. ale nie wiem czy to nie zależy od konia. albo od mojego dosiadu i tego, że je źle wyklepałam. całkiem możliwe. chociaż, jak jeździła Justyna, to też przy anglezowaniu miała tendencję do siadania na tyle siodła. musiałabym to sprawdzić z poduchą -paletką. ale jak jest na Lordziku, to właśnie widać to, że jest tak nisko. a może mi się wydaje? nie mam porównania, musiałby przyjechać ktoś z zewnątrz.
to by było na tyle, jeśli chodzi o wady. niedużo ich, ale mimo wszytsko dość znaczące. ale teraz pozytywy:
1. cena smile

to mi się w nim najbardziej podobało Razz

przyznajcie same, 390zł za siodło to nie jest dużo, nie? co prawda gołe, ale i tak fajnie.
2. jest bardzo lekkie. ma terlicę drewniano-metalową, więc nie jest ciężka jak metal, badziewna jak plastik. pewnie te najbardziej obciążane elementy są metalowe, a te mniej- drewniane. przy dużym ciężarze jeźdźca (takim jak mój) ma to niewątpliwie spore znaczenie dla konia Wink

no ale co tam będę zachwalać lekkie siodła- każdy wie jak jest.
3. 100% skóra. może nie najwyższej jakości, nie ma siedziska antypoślizgowego itp, ale jest dobra. nigdzie nie pęka, nie wyciera się, nie "mechaci". siedzisko i poduszki są ze świńskiej skóry, reszta z wołowej. przystuły są podszyte taśmą. nie wiem czy to dobrze, czy nie.
4. Kacha stwierdziła, że ma krótkie przystuły (ja jakoś nie zwróciłam na to uwagi Razz

). a Justynka wtłumaczyła, że to po to, że to siodło jest uniwersalne pod względem popręgu. może być i zwykły (chyba- ja nie próbowałam) i ujeżdżeniowy. to chyba spory plus dla kogoś, kto ma takie siodło jako drugie.
5. miękkie siedzisko, dość głębokie. fajnie się siedzi, wygodne bardzo jest. chociaż Justyna twierdzi, że jest inaczej. nie wiem, mi odpowiada bardziej niż to, które mają dziewczyny od Dziśki. to chyba zależy co kto lubi. nie ma takiego wysokiego przedniego łęku jak to Dzidkowe. dobrze, źle? nie wiem. dla mnie lepiej, bo się nie obijam Razz

hm...nie wiem co jeszcze napisać, nic więcej nie przychodzi mi do głowy. jak mi się przypomni, to napiszę. ogólnie uważam, że siodło jest warte swojej ceny, może nawet mogłaby być wyższa jak na taką jakość Smile

jestem bardzo zadowolona, mogę z czystym sumieniem polecić. aha, miało jakieś drobne rysy w 2 miejscach chyba, ale to, wydaje mi się, wina ludzi z tego sklepu, nie tak zapakowali czy coś, dziabneli gdzieś, ale nic się z tym nie dzieje. widać i tyle, ale tylko jak się przyjrzę. no. jest super Smile

nie wiem jak tam Lola, ale jak mi dadzą samochód i jak zaprosicie mnie na otwarce sezonu, to moge je wziąć, to sobie będziecie mogły pojeździć. oczywiście, o ile figura Loli na to pozwoli Wink

ja jestem bardzo zadowolona.

Kasia1823

dzięki za wyczerpującą odpowiedź!! Smile

No wiesz ode mnie masz zaproszenie na otwarcie sezonu!! Nie wiem jak od reszty ale myślę, że również tak!! smile

Myślę, że figura mojego konia na to pozwoli!! Razz

Dzięki!!