Forum Ośrodka Jeździeckiego MOSiR w Zabrzu

Shelly

no w naszym tez widzialam z Hello Kitty, ale był taki jakiś zwykły... no szary taki i tylko Kitty miał po lewej zdaje sie stronie. głowę samą taką. bez rewelacji. a koszulka była taka czerwona z duza Kitty na cyckach (jesli moge tak powiedziec o dziewczynkach, ktore maja 5-8lat Razz

) i różowa była tez... :love: i takie opaski (rozowa i czerwona) z tasiemki i taka kokardka jak maja dziewczynki w maerykanskich filmach, wiecie, tak z boku głowy Smile

chyba sobie kupie smile

czarna_hancza

pantalony rulezzzzz Super

Nati

mam takie smutne zapytanie....bo to apropo mojej kolezanki, której kon ostatnio zmarł... więc:co sie dzieje ze zmarłym koniem? (nie chodzi mi o to czy idzie do aniolków i takie tam ale czy jest chowany czy co?)

Rul

,,Chociaż pogrzebanie zwłok na własnym terenie jest całkowicie legalne, większość właścicieli nie posiada ciężkiego sprzętu umożliwiającego to przedsięwzięcie; zwykle konieczne jest usunięcie zwłok zwierzęcia z terenu. Można poprosić o to zakład utylizacyjny albo ubojnię, ale warto zastrzec, by zwierzę było skremowane. Inaczej może się zdarzyć, że ciało zostanie wykorzystane do produkcji karmy dla zwierząt."

Nati

yyyy :/:/

ja myslałam ze moze sie pali zwierzaczka... a czy u nas kiedys zdechł jakis koniś? Sad

Kasia

No, był kiedyś Sfen u nas, prywatny, i złamał nogę na padocku zimą, jakieś 3 lata temu. Złamanie otwarte, jakaś straszna jazda była, weterynarz był, cały dzień go próbowali ratować, ale musieli uśpić wieczorem Sad

A taki fajny koniś z niego był... Sad

Sfeniku [*]

Lady_MacBeth

ojej...ja bym chiba nie przezyła takiej straty... Sad

Kasia

No, a Madzia się specjalnie nie przejęła... "Rodzice mi kupią nowego konia! smile

" Co za dziecko... Teraz już jest trochę normalna, ale była jaka była.... Confused

Nati

:/

to smutne... a czy wiesz co sie z nim stało potem????

Kasia

Kurczę, nie wiem... Bo mnie nie było w stajni kiedyś, w górach siedziałam... Dziewczyny mi tam coś chyba nawet mówiły, ale to było dawno. A poza tym, takich rzeczy się raczej nie chce pamiętać...

czarna_hancza

No to jest tak ze czesto niestety qn trafia do puszek ale moze byc tez tak ze oddaje sie go do utyluzacji czyli spalenia. I jest to najlepsze moim zdaniem bo w zyciu nie oddalabym swojego konia na zarcie dla psów :/

Nati

no dokładnie. tak myslałam ze spalają. I to bardzo dobrze. No to moze koniec smutnego tamatu nie? Smile

Kasia

No, skończmy, Święta idą, trochę uśmiechu nam się przyda Smile

Nati

no to zycze Ci Kasiu (i reszcie również) DUZO USMIECHU Smile

Kasia

Ale czaaad smile

No, dzisiaj w klasie na wigilijce też mi życzyli wszyscy, żebym się zawsze tak ładnie uśmiechała, jak dzisiaj, bo rogala miałam na dziobie niesamowitego smile

Chociaż były chwile, jak do mnie docierało, że to nasza ostatnia wspólna wigilijka, kiedy tak się robiło smutniej trochę... Ale generalnie Kasi było dzisiaj fajnie smile